Podwyżki w Nest Banku. Już nie wypłacisz wszędzie gotówki za darmo

Czarnej serii w bankach ciąg dalszy: tym razem zapowiedź podwyżek przestawił Nest Bank. Zmiany dotkną zarówno klientów indywidualnych, jak i biznesowych i dotyczyć będą przede wszystkim obsługi gotówkowej. W górę pójdą m.in. prowizje od wypłat z bankomatów oraz wpłaty i wypłaty środków w placówkach.

• Płatne bankomaty dla posiadaczy Nest Konta i inne podwyżki
• Podwyżki na rachunkach walutowych i oszczędnościowych
• Podwyżki na BIZnest Koncie (od 15 grudnia 2020 r.)
• „A miało być tak pięknie…”

Nie opadły jeszcze emocje po opublikowaniu najświeższej taryfy opłat i prowizji mBanku, a już kolejna instytucja zapowiedziała zmiany w cennikach, jak nietrudno się domyślić: niekorzystne dla klientów. Choć Nest Bank jest malutkim podmiotem w porównaniu do mBanku, to i tak planowane modyfikacje będą mogły zaboleć, gdyż do tej pory praktycznie darmowe konto straci kilka swoich niekwestionowanych atutów.

Podwyżki obejmą i osobiste Nest Konto, i rachunek firmowy BIZnest Konto. Na ROR zmiany wejdą w życie od 15 lutego 2021 r., ale klienci biznesowi wyższe prowizje odczują już we wtorek, 15 grudnia.

Płatne bankomaty dla posiadaczy Nest Konta i inne podwyżki

Ta zmiana będzie chyba najtrudniejsza do przełknięcia dla klientów Nest Banku: od 15 lutego 2021 r. bankomaty krajowe i zagraniczne przestaną być w większości bezpłatne, a koszt wypłaty środków będzie wynosił 6 zł (zarówno w kraju, jak i za granicą). Darmowe maszyny zostaną ograniczone wyłącznie do Euronetu. Ale uwaga! Na pocieszenie bank wciąż będzie oferował bezprowizyjną wypłatę z bankomatów za pomocą Blika.

Kolejną niemiłą niespodzianką jest podwyżka opłat za przelew natychmiastowy: z 1 zł do 4 zł. Trzeba jednak oddać Nest Bankowi sprawiedliwość, że nadal jest to mniej, niż żądają pozostałe banki (z wyjątkiem Santandera).

Wzrosną koszty transakcji zagranicznych. Samo przewalutowanie operacji zagranicznej będzie wiązało się z prowizją na poziomie 4,9% (obecnie: 3%), a koszt przelewu SWIFT podskoczy z 15 zł do 30 zł.

A jeżeli ktoś chętnie korzysta z darmowych wpłat i wypłat w oddziałach, to od lutego, jeśli nie chce tracić pieniędzy, powinien o tej opcji zapomnieć: każda wpłata/wypłata gotówkowa w kasie banku będzie kosztować 10 zł. Bez żadnych prowizji będzie można wpłacać środki we wpłatomatach Euronet.

Do tego dochodzi szereg podwyżek na mniej popularnych usługach (np. modyfikacja polecenia zapłaty podrożeje z 5 zł do aż 10 zł). Wzrosną – i to nawet kilkukrotnie – koszty usług realizowanych w oddziałach i przez infolinię (m.in. polecenie przelewu, w tym natychmiastowe, przelewy do ZUS i zlecenia stałe).

Samo prowadzenie Nest Konta i korzystanie z karty debetowej nadal będą zupełnie darmowe.

Podwyżki na rachunkach walutowych i oszczędnościowych

Właściciele kont oszczędnościowych i walutowych również nie unikną podwyżek. Od połowy lutego druga i każda kolejna wypłata z konta oszczędnościowego będzie kosztować nie 5 zł, jak obecnie, a 9 zł (zmiana ta nie dotyczy jednak Nest Samodzielnych Oszczędności dla nastolatków).

Z kolei w przypadku rachunków walutowych wypłaty z bankomatów zagranicznych obłożone zostaną prowizją (1,2 EUR, 1,6 USD, 1 GBP – do tej pory czynność ta była bezpłatna). Wzrośnie także koszt przelewu walutowego (6 EUR, 8 USD, 5 GBP).

Natomiast prowadzenie konta walutowego, korzystanie z usługi korzystnych przewalutowań i z karty walutowej pozostaną darmowe.

Podwyżki na BIZnest Koncie (od 15 grudnia 2020 r.)

Niemal identyczne zmiany jak na rachunkach osobistych zostaną wprowadzone na koncie firmowym – tyle że znacznie szybciej, bo już w przyszłym tygodniu. Klienci firmowi także stracą darmowy dostęp do większości bankomatów krajowych i do wszystkich zagranicznych; od 15 grudnia bezprowizyjne będzie jedynie korzystanie z maszyn Euronetu, wypłaty z pozostałych będą wiązały się z opłatą 6 zł za każdą wypłatę. Pobranie gotówki z kodem Blik pozostanie darmowe.

Wzrosną koszty przelewu SWIFT (z 20 zł na 50 zł) oraz modyfikacji polecenia zapłaty (z 5 zł na 10 zł).

Podwyżki obejmą także operacje zlecane w oddziale i przez infolinię; jeśli chętnie korzystasz z tych kanałów, lepiej zapoznaj się dokładnie z nową taryfą opłat i prowizji, gdyż niektóre opłaty zostaną podniesione nawet kilkukrotnie.

Prowadzenie BIZnest Konta i korzystanie z karty debetowej do rachunku nadal będą bezpłatne.

„A miało być tak pięknie…”

Podwyżki w Nest Banku skoncentrowane są głównie na trzech obszarach: transakcjach gotówkowych, operacjach zagranicznych oraz na usługach wykonywanych w oddziale i przez infolinię. Z jednej strony cieszy nas, że podstawowe usługi, takie jak prowadzenie rachunków, korzystanie z karty, przelewy standardowe w przypadku BIZnest Konta – wciąż będą darmowe, a prowizji za wypłatę z bankomatów da się uniknąć, sięgając po kod Blik.

Z drugiej strony, nie da się ukryć, że darmowe bankomaty, tanie przelewy natychmiastowe, atrakcyjna oferta oszczędnościowa, a także ciekawe promocje były tym, co naprawdę mocno wyróżniało Nest Bank na tle konkurencji. Po promocjach i wysokich odsetkach zostało już głównie wspomnienie, teraz zaś znikną ostatnie wyróżniki. Co dalej?

Trzeba oddać Nestowi sprawiedliwość, że do tej pory oferował naprawdę tanie usługi: koszt przelewów natychmiastowych był bardzo niski, mało gdzie można jeszcze znaleźć darmową kartę debetową, a bezprowizyjne wypłaty z bankomatów bez żadnych dodatkowych warunków można ze świecą szukać w innych instytucjach. Na chłodno należy też zauważyć, że po podwyżkach i konto osobiste Nesta, i rachunek firmowy wcale nie będą droższe od tego, co proponuje konkurencja. Trudno jednak wymagać od klientów Nest Banku, aby byli z tego zadowoleni.

Jeśli chcesz wiedzieć, jak powyżej opisane zmiany wpisują się w aktualną sytuację na rynku rachunków bankowych, zerknij do naszego rankingu kont osobistych oraz rankingu kont firmowych – z pewnością znajdziesz coś dla siebie.