Moneteo
Spis treści
Wróć

Innowacje w kartach płatniczych

Beata Szymańska
Beata Szymańska
Analityk produktów finansowych
Beata Szymańska
Beata Szymańska
Analityk produktów finansowych

139 publikacji 148 komentarzy

W Moneteo specjalizuje się w analizowaniu produktów dedykowanych klientom firmowym oraz w tekstach poradnikowych przeznaczonych dla bankowych nowicjuszy. Oprócz tego zajmuje się aktualizacją danych i zmianami w bankowych ofertach.


Innowacje w kartach płatniczych

Odrobina historii

Aż trudno uwierzyć, że karty płatnicze trafiły do Polski dopiero na początku lat 90. W czasach PRL-u jedynymi osobami korzystającymi z tej formy płatności byli obcokrajowcy, którzy mogli płacić kartą w sklepach Cepelii, Pewex-u i Baltony oraz w ekskluzywnych hotelach i restauracjach. Natomiast przeciętny Kowalski widywał karty płatnicze wyłącznie na szklanym ekranie i nie miał pojęcia, jak się nimi posługiwać.

Ciekawostką może być fakt, że w PRL-u autoryzacją i rozliczaniem transakcji kartowych zajmował się nie bank, a Polskie Biuro Podróży ORBIS, natomiast liczba wszystkich punktów akceptujących płatność kartą wynosiła zaledwie 500.

Przełomowy dla polskiego rynku kartowego okazał się rok 1990, kiedy to zmiany ustrojowe oraz reformy gospodarcze otworzyły nowe możliwości przed sektorem bankowym. Wówczas to do naszego kraju zawitała VISA, a ORBIS i Bank Inicjatyw Gospodarczych utworzyły spółkę POLCARD, pierwsze z prawdziwego zdarzenia centrum akceptacyjno-rozliczeniowe.

Innowacje w zakresie budowy karty

Po rewolucji, jaką było wyposażenie kart płatniczych w układ scalony, zawierający pamięć i mikroprocesor (chip), umożliwiający zapisanie większej ilości danych oraz lepsze standardy zabezpieczeń, a także po wprowadzeniu technologii NFC pozwalającej na zbliżeniowe przeprowadzanie transakcji - dość długo czekaliśmy na kolejne innowacje. Jednak w ostatnim czasie pojawiły się rozwiązania, które poszerzają zakres funkcjonalności karty i sprawiają, że staje się ona czymś więcej niż tylko środkiem płatniczym.

Karta z wyświetlaczem - wygodne narzędzie do komunikacji z klientem

W 2012 r. Getin Bank zaproponował swoim klientom nietypową kartę debetową wyposażoną w ciekłokrystaliczny wyświetlacz i miniklawiaturę. MasterCard Display – bo o niej mowa – posiada wszystkie podstawowe funkcje, z których korzystamy w przypadku kart standardowych. Możemy nią płacić tradycyjnie oraz zbliżeniowo, wypłacać gotówkę z bankomatów czy wykonywać transakcje bezgotówkowe w Internecie. Jednak karta oferuje także różne udogodnienia, ułatwiające np. korzystanie z konta. Po aktywacji wyświetlacza możemy w prosty sposób sprawdzić aktualne saldo na rachunku lub odczytać ważny komunikat od banku. Istotnym novum jest również fakt, że karta korzysta z dwóch osobnych numerów PIN: jeden służy do potwierdzenia płatności, natomiast drugi do korzystania z wyświetlacza.

Karta MasterCard Display Getin Banku
Karta MasterCard Display Getin Banku

Być może w przyszłości karty tego typu będą umożliwiały większą liczbę operacji – już teraz wyposażone w wyświetlacz plastiki oferowane przez zagraniczne banki pozwalają np. na sprawdzenie kursów walut, przeglądanie historii transakcji, monitoring punktów zebranych w programie lojalnościowym, a nawet na zaciągnięcie pożyczki. Innym ciekawym pomysłem jest karta pozwalająca na korzystanie z wielu kont bankowych - wyboru można dokonać przez dotknięcie zamieszczonego na karcie przycisku.

Największą jednak zaletą kart płatniczych z wyświetlaczem jest tzw. tokenizacja transakcji - karta pozwala na generowanie jednorazowych kodów autoryzacyjnych do potwierdzania transakcji w bankowości internetowej, zastępując w ten sposób SMS-y autoryzacyjne czy kody QR. Ta przydatna funkcja oraz ułatwiona komunikacja z bankiem sprawiają, że karty płatnicze z wyświetlaczem cieszą się sporym zainteresowaniem klientów.

Tokenizacja - usługa pozwalająca na zastąpienie numeru karty płatniczej innym ciągiem cyfr (tokenem).

Karty z biometrycznym PIN-em

Prawdopodobnie jednak przyszłością kart płatniczych będzie biometria, czyli technologia umożliwiająca identyfikację konkretnej osoby na podstawie specyficznych i niepowtarzalnych cech fizjologicznych, takich jak wzór linii papilarnych, układ naczyń krwionośnych, wzór tęczówki oka czy geometria dłoni. Technologia ta ułatwia zweryfikowanie tożsamości użytkownika karty i zapobiega nieautoryzowanym próbom dostępu do konta, zapewnia więc bardzo wysoki poziom bezpieczeństwa.

Kolejnym atutem kart biometrycznych jest szybkość i wygoda dokonywania płatności. Posługując się kartą wyposażoną w czytnik linii papilarnych, nie musimy zatwierdzać transakcji za pomocą PIN-u, dzięki czemu cała operacja przebiega błyskawicznie (a my nawet na chwilę nie wypuszczamy karty z ręki).

W kwietniu 2017 r. MasterCard zaprezentował pierwszą w pełni biometryczną kartę płatniczą, która wykorzystuje technologię skanowania linii papilarnych i można jej używać we wszystkich terminalach przyjmujących płatności w standardzie EMV (nie trzeba więc modyfikować istniejącej już infrastruktury, co może znacznie przyspieszyć wdrożenie tego rozwiązania). Karta obecnie jest testowana w Republice Południowej Afryki.

Jak działa taka karta?

Zgodnie z materiałami promocyjnymi MasterCarda właściciel karty będzie musiał zarejestrować ją w swoim banku. Jego odcisk palca zostanie zeskanowany za pomocą specjalnego urządzenia i przetworzony na formę cyfrową, która zostanie dodatkowo zaszyfrowana przed umieszczeniem jej w pamięci karty.

Karta biometryczna zostanie również wyposażona w czytnik linii papilarnych, umożliwiający autoryzację płatności. Po włożeniu plastiku do terminala i przyłożeniu kciuka do czytnika odcisk palca zostanie porównany z wzorcem biometrycznym przechowywanym w procesorze karty.

Karta biometryczna Mastercard
Karta biometryczna Mastercard

Alternatywny pomysł Visy

Visa z kolei testuje rozwiązanie polegające na budowie bazy biometrycznej wzorców naczyń krwionośnych dłoni użytkowników kart Visa i połączeniu tych danych z numerami wydanych do tej pory plastików. Dzięki temu możliwe stałoby się wyeliminowanie kart płatniczych w fizycznej postaci – aby wykonać płatność, należałoby jedynie przycisnąć palec do urządzenia odczytującego układ naczyń krwionośnych zainstalowanego w terminalu POS lub bankomacie.

Potencjalne zagrożenia

Czytniki, które umożliwiają zeskanowanie odcisków palców i ich konwersję na cyfrowy wzorzec, są już standardowo wykorzystywane w kryminalistyce. Obecnie technicy policyjni stosują np. detektory optyczne działające w paśmie podczerwieni, czujniki termiczne wykrywające zmiany temperatury w miejscu styku linii papilarnej z czujnikiem bądź też czujniki pojemnościowe wykorzystujące zjawisko kondensacji ładunku elektrycznego między przerwami linii papilarnych a urządzeniem. Podobne maszyny prawdopodobnie trafią do banków, a instytucje te staną się właścicielami bazy danych, zawierającej wzorce biometryczne wszystkich swoich klientów. Ten fakt budzi wiele prawnych i etycznych zastrzeżeń, związanych chociażby z ochroną prywatności konsumentów (nie wiadomo, jakie instytucje miałyby dostęp do takich zasobów i w jakich sytuacjach korzystałyby ze swoich uprawnień).

Karta płatnicza w formie wszczepionego chipu?

Wbrew pozorom to rozwiązanie – rodem z powieści science fiction – technologicznie jest już możliwe. Dowiódł tego eksperyment przeprowadzony w szwedzkiej firmie Epicenter, która zaproponowała swoim pracownikom wszczepienie chipu pozwalającego na otwieranie drzwi zabezpieczonych kodem bez konieczności używania identyfikatora. Ochotnikom wszczepiono pod skórę (między kciuk a palec wskazujący) implant zawierający moduł NFC – taki sam, jaki jest stosowany w bankowych kartach zbliżeniowych.

Ponieważ chip można zaprogramować do spełniania różnych funkcji (otwierania drzwi, rejestrowania czasu pracy, weryfikacji tożsamości osób), po niewielkich modyfikacjach mógłby pełnić również funkcję karty płatniczej, wypierając całkowicie współczesne plastiki.

Karty wielofunkcyjne

Warto zwrócić uwagę na fakt, że karty płatnicze nowej generacji coraz częściej znajdują zastosowanie w obszarach, które nie są związane de facto z bankowością. Ze względu na to, że posiadają one o wiele większą pamięć niż karty z paskiem magnetycznym, można w nich zainstalować – oprócz systemu operacyjnego – różne dodatkowe aplikacje. W ten sposób powstają karty o wielorakim przeznaczeniu, np. karty będące równocześnie e-migawką, kartą biblioteczną, legitymacją służbową, abonamentem parkingowym bądź przepustką do zakładu pracy.

Wielofunkcyjne karty debetowe, stanowiące innowacyjne połączenie różnego rodzaju kart w jeden uniwersalny „plastik”, od kilku lat są oferowane również przez polskie banki. Od lipca 2015 roku studenci Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego mogą np. korzystać z legitymacji studenckiej będącą równocześnie kartą płatniczą, natomiast klienci Alior Banku mogą zamówić kartę debetową, która pełni funkcję Karty Kibica i zastępuje wejściówkę na mecze polskiej reprezentacji w piłce nożnej.

Dwa w jednym: Karta MasterCard i Karta Kibica Alior Banku
Karta Kibica Alior Banku

Ciekawostką może być fakt, że Bank Pekao - będący emitentem plastiku dla studentów KUL - zastosował tę samą technologię do stworzenia pierwszej w Polsce karty wielowalutowej. MasterCard Debit jest podpięta zarówno do rachunku złotowego, jak i do czterech rachunków walutowych prowadzonych w EUR, USD, CHF i GBP. Karta „sama” rozpoznaje walutę, w której została dokonana płatność, a następnie komunikuje się z systemem transakcyjnym banku, który obciąża wypłaconą kwotą odpowiedni rachunek. Dzięki temu klienci banku nie muszą pamiętać o uprzednim połączeniu karty z odpowiednim rachunkiem walutowym oraz mogą rozliczać transakcje bezgotówkowe bezpośrednio w danej walucie bez ponoszenia dodatkowych kosztów.

Karta wielowalutowa Pekao SA
Karta wielowalutowa Pekao SA

Karta płatnicza pełniąca jednocześnie kilka różnych funkcji zapewne już niedługo przestanie być innowacją, jako że rozwojem tej technologii są zainteresowane nie tylko banki. Również politycy dostrzegają zalety tego rozwiązania i coraz częściej sugerują stworzenie karty, która byłaby jednocześnie instrumentem płatniczym, dowodem osobistym, kartą zdrowia oraz prawem jazdy (w Polsce z takim pomysłem wystąpiła w 2016 roku szefowa resortu cyfryzacji Anna Streżyńska).

Nietypowe kształty i materiały

Ta innowacja w budowie kart płatniczych ma charakter bardziej marketingowy niż funkcjonalny. Banki oferują swoim klientom nietypowe karty, wykonane np. z rzadkich materiałów lub charakteryzujące się oryginalnym kształtem.

Dobrym przykładem może być np. złota karta Visy, która trafiła w ręce stu starannie wyselekcjonowanych posiadaczy. Co ciekawe, karta naprawdę została wykonana ze złota, a jej wartość wynosiła 65 tys. dolarów. Na świecie można też spotkać karty wysadzane diamentami (Dubai First Royale), wykonane ze stopu złota i palladu (sygnowane przez JP Morgan) czy z tytanu (American Express Card Centurion).

Natomiast w Polsce Lion's Bank wyemitował kartę Master Key World Elite MasterCard o wadze 25 gramów wykonaną ze stopu cynku, niklu i miedzi. Także Noble Bank wydaje metalowe karty ze stopu srebra i niklu, jednak tego typu instrumenty płatnicze – często nazywane „bankową biżuterią" - trafiają wyłącznie do najbardziej zamożnych i wymagających klientów. Decyzja o ich przyznaniu jest wydawana na podstawie indywidualnych kryteriów, a posiadacz karty uzyskuje dostęp do wielu przywilejów niedostępnych dla użytkowników zwykłych „plastików” (np. może skorzystać z usługi concierge i przy pomocy pracownika banku spełnić swoje najbardziej szalone marzenia).

Najbardziej nietypowe zachcianki posiadaczy prestiżowych kart płatniczych: zaaranżowanie kolacji z Dalajlamą, zorganizowanie wspinaczki na dach opery w Sydney i oglądanie z tej perspektywy noworocznego pokazu sztucznych ogni, zaaranżowanie romantycznej kolacji na szczycie lodowca w Nowej Zelandii czy stworzenie jaskini Batmana w domu klienta, włącznie z sekretnym przejściem.

Karta Lion's Banku w kształcie głowy lwa
Karta Lew Lions Banku

Karty-gadżety

Mikroprocesory z anteną zbliżeniową są dziś tak niewielkie, że mogą zostać umieszczone w niemal każdym przedmiocie. Ta technologiczna innowacja przyczyniła się do powstania kart zbliżeniowych w formie naklejki, bransoletki, breloczka lub zegarka. Tego typu karty są z reguły oferowane młodszym klientom banków, przede wszystkim studentom oraz nastolatkom.

Karta zbliżeniowa Śmigacz PKO Junior w formie sympatycznej maskotki-żyrafki
Karta zbliżeniowa Śmigacz PKO Junior

Natomiast w krajach azjatyckich – głównie w Korei Płd. oraz Japonii - coraz większą popularność zdobywają karty bankowe, które po potarciu wydzielają kwiatowy zapach lub które mają specjalnie barwione brzegi - tego typu plastiki są proponowane głównie paniom. Natomiast ostatnim technologicznym hitem, który jak na razie nie dotarł do Polski, są karty przezroczyste lub półprzezroczyste, które ujawniają antenę i inne elementy konstrukcyjne ukryte we wnętrzu plastiku.

Komentarz redakcji

Rynek kart płatniczych nieustannie się zmienia. Rozwój nowoczesnych technologii informatycznych i telekomunikacyjnych sprawia, że możliwe stało się wdrożenie wielu innowacyjnych rozwiązań w zakresie budowy karty oraz jej funkcjonalności. Futurystyczne pomysły z powieści science fiction na naszych oczach stają się rzeczywistością, czego dobrym przykładem jest choćby wielofunkcyjna karta biometryczna. Kto wie, może za kilkanaście lat klienci banków na dobre pożegnają się z tradycyjnym plastikiem? Jego rolę przejmie wszczepiony pod skórę mikroprocesor z wgraną aplikacją bankową, która z jednej strony umożliwi nam szybkie płatności zbliżeniowe, z drugiej - zastąpi szereg ważnych dokumentów, takich jak dowód tożsamości, prawo jazdy oraz karta zdrowia.


Komentarze

(0)
Dodaj swój komentarz...
Nie ma jeszcze komentarzy
Skomentuj jako pierwszy